O wylocie do Włoch myśleliśmy już od jakiegoś czasu. Bari było pierwszym włoskim miastem jakie miałem okazję odwiedzić. Zanim jednak udało się nam dotrzeć na miejsce spędziliśmy w samolocie 1,5 godziny prawie nieustających turbulencji. Można więc powiedzieć, że atrakcji nam

Do Londynu przylecieliśmy przy okazji jednej z zeszłorocznych sesji plenerowych. Plan był taki, że oprócz dni zdjęciowych mieliśmy też sporo wolnego czasu na to aby zobaczyć i poczuć klimat tej ogromnej metropolii. Na pierwszy rzut oka widać tutaj ogromną wielokulturowość.